Jakiś czas temu pisałam Wam o mojej ulubionej odżywczo-wygładzającej maseczce z kurkumy i nie zdawałam sobie sprawy z tego, że będziecie tak chętnie o niej
czytać. Podążając dalej w tym kierunku podaję Wam przepis nr 2 :)
Kurkuma jest to sproszkowany korzeń ostryża długiego (Azjatycki kuzyn imbiru). Od dawna znane są właściwości lecznicze kurkumy, szczególnie w dermatologii.
Z racji silnego wpływu przeciwzapalnego i antybiotycznego zaleca się używanie kurkuminy (żółty barwnik z kurkumy) przy trądziku, łojotoku, łuszczycy i przewlekłych, bakteryjnych chorobach skóry.
Kurkuma |
Kurkuma jest dostępna w sklepach zielarskich oraz spożywczych (w dziale z przyprawami) w cenie ok 2 zł
Maseczka nietrwale zabarwia skórę na lekki żółty kolor dlatego
polecam ją zrobić wieczorem, albo wtedy gdy nie musimy nigdzie
wychodzić;). Najlepiej do jej zmycia nie używać mydła, ani żadnego żelu i
pozostawić tą lekko żółtą warstewkę na buzi, aby nie zniszczyć jej
antybakteryjnego działania.
Jeśli nie mogę pozostawić żółtej warstewki pigmentu na
twarzy, myję buzię
balsamem do kąpieli babydream przecieram wacikiem zamoczonym w naprze z rumianku, albo po dokładnym spłukaniu maseczki ciepłą wodą
przecieram twarz tonikiem i wtedy prawie wcale nie widać różnicy miedzy
buzią, a resztą skóry- może i zmniejszam tym jej działanie, ale jak
potrzebuje gdzieś wyjść to najlepsze rozwiązanie ;) Odżywczo wygładzająca maseczka z kurkumy |
Składniki:
- kurkuma- jej ilość uzależniamy od wielkości jajka, a dokładnie pozyskanego z niego białka.
- białko z kurzego jaja
- kilka kropel oliwy z oliwek lub innego dowolnego oleju jaki lubimy (np.lnianego, arganowego)
- kapsułka z witaminą A+E (w moim przypadku vita-miner A+E forte, może być także dermogal, albo inna)
Kurkuma jest dość ostrą przyprawą i jeśli boicie się podrażnienia to możecie ją stosować tylko w strefie T lub punktowo- nakładając na krostki. Do punktowego stosowania wystarczy rozmieszać troszkę kurkumy z odrobiną wody i taką papką potraktować nasze niedoskonałości.
Jeśli jesteście alergikami i podejrzewacie, że maseczka może Was uczulić proponuję zrobić próby uczuleniowe na nadgarstku i załamaniu żuchwy. Ja jestem alergiczką i mnie nie uczula, ale jak wiadomo każdego może uczulać coś innego
Maseczka z kurkumy |
Mazidła z kurkumy brudzą na żółto, więc trzeba uważać na ubrania i wszystko dookoła ;) Jeśli robicie maseczkę wieczorem uważajcie na poszewkę i pościel.
Jeśli chodzi o działanie tej maseczki, to jak w przypadku pierwszej skóra jest delikatniejsza, ładnie oczyszczone, matowa i
ma ładny koloryt. Drobne krostki są lekko "podsuszone", a
zaczerwienienia mniejsze. Raz zdarzyło mi się lekkie zaczerwienienie na policzkach, które po zmyciu maseczki szybko zeszło, ale miałam to na własne życzenie.....zaczytałam się i maseczkę miałam ponad godzinę na twarzy ;P
Działanie obu maseczek jest bardzo podobne, podałam przepis na drugą, bo może komuś bardziej będzie odpowiadać :)
Znacie, lubicie kurkumę? Robiłyście już maseczki z nią? Może macie jakieś ciekawe sposoby na inne wykorzystanie jej w pielęgnacji?
Znam jako pyszną przyprawę, ale to zastosowanie mi się wydaje równie dobre, będę musiała sprawdzić :)
OdpowiedzUsuńU mnie kurkuma występuje tylko w kuchni. Mogłabyś podać jak wygląda cera poza tym, że jest żółta? Maska wysusza krostki? Pozdrawiam gorąco :)
OdpowiedzUsuńWszystko to opisałam pisząc o pierwszej maseczce i specjalnie podałam link w tym poście, żeby nie pisać tego samego;) Działanie obu maseczek jest bardzo podobne, podałam przepis na drugą, bo może komuś bardziej będzie odpowiadać :)
UsuńJuż wszystko dopisałam, żebyś nie musiała szukać:) Pozrdawiam serdecznie:)
UsuńNo tak...
Usuń;)
UsuńZ kurkumą mam tylko jeden problem, ale jak na razie całkowicie ją dyskwalifikuje, kolor. Niby nie barwi trwale, ale trochę się muszę napracować by zmyć całkowicie ten żółty barwnik z twarzy. Może kiedyś skorzystam z twoich przepisów, ale jak będę miała więcej wolnego, żeby mieć ewentualnie czas na powrót do normalnych kolorów :-)
OdpowiedzUsuńJak umyję twarz babydream'em i przetrę kilka razy wacikiem nasączonym w rumianku, to praktycznie śladu po niej nie ma. Można jeszcze na koniec przetrzeć twarz tonikiem i przed jej nałożeniem zrobić peeling, żeby nie barwiłam nam suchych skórek;) Jeśli boimy się zółtego zabarwienia to najlepiej zrobić ją wieczorem, albo gdy nie musimy nigdzie wychodzić ;)
Usuńbrzmi ciekawie, jak będę miała wolną chwilę to pewnie spróbuję :)
OdpowiedzUsuńPolecam:)
UsuńSuper pomysł i super przepis.
OdpowiedzUsuńInteresujące, nie znałam wcześniej. Nie bardzo zapach kurkumy mi odpowiada, ale może się to zmienić:)
OdpowiedzUsuńdokładnie, może w postaci maseczki uda Ci się zaakceptować jej zapach ;)
UsuńNigdy nie słyszałam o takiej maseczce, ale ma działanie matujące, więc powinnam wypróbować na mojej mieszanej skórze;)
OdpowiedzUsuńJak wypróbujesz daj znać:)
UsuńHej:) Zostałaś otagowana! :) Zapraszam do zabawy ;) http://kubelkowe-hery.blogspot.com/2013/03/tag-liebster-blog-award.html
OdpowiedzUsuńDzięki :*
UsuńNigdy nie spotkałam się z taką maską ;p Hmmm może skuszę się i jej spróbuję ale trochę odrzuca mnie zapach kurkumy ;/
OdpowiedzUsuńmoże w maseczce lepiej Ci zapachnie;)
UsuńSuper maska, jednak później ciężko pozbyć mi się kolorku...;]
OdpowiedzUsuńZostałaś oTAGowana i zapraszam Cię do zabawy: http://naturalniezakrecona.blogspot.com/2013/03/tag-liebster-blog-award.html
Dlatego najlepsza wieczorową porą ;) Dziękuję za otagowanie :*
UsuńNie sądziłam, że taka maseczka z kurkumy ma takie właściwości!
OdpowiedzUsuńNa pewno ją wypróbuję, bo lubię domowe kosmetyki.
Kochana daj znać czy paczka dotarła ;)
Mam nadzieję, że Ci ta maseczka przypadnie do gustu:) Jak tylko listonosz nadejdzie to na pewno dam znać;)
UsuńSuper ta maseczka, musze kiedys wyprobowac. Dopiero od niedawna eksperymentuje z roznymi mazidlami na twarz:-)
OdpowiedzUsuń