W
tej zakładce widnieją firmy, których nie polecam, a wręcz odradzam. Żeby się tu
znaleźć trzeba na prawdę zasłużyć, a jednak niektórym się to udaje...
Organique Krakow Galeria Kazimierz - jak dotąd najgorsza firma z jaką miałam do czynienia, a
relacje właściciel - odbiorca na najniższym poziomie! Organizują konkursy, bez
pokrycia tylko, żeby nazbierać lajków na fb. Wygrałam w dwóch konkursach, za
jeden otrzymałam nagrodę po prawie 3 miesiącach i wielu, wielu zapytaniach i
ponagleniach pozostałych uczestników, gdzie właściciel wielokrotnie twierdził,
że już wysłał, stwierdził nawet, że "wszyscy dostali, a każdy pisze co
chce" oskarżając tym samym uczestników chyba o próbę wyłudzenia czegoś ponownie,
gdzie tak na prawdę nikt na oczy nagrody nie widział, wcześniej ponoć poczta
nie dostarczyła... bla, bla, bla "nagrodę" dostałam po prawie 3
miesiącach pocztą, swoją drogą nie rozumiem czemu "znów" wysłano
pocztą skoro "zgubiła" ponoć wcześniejsze przesyłki - otrzymałam
kopertę z datą duuuuużo późniejszą na stemplu niż pojawiające się zapewnienia o
rzekomym jej wysłaniu, a w środku 2 zupełnie inne mydełka w tym jedno bez
jakiejkolwiek etykiety. Na moją prośbę o podanie składu otrzymałam odpowiedź,
że mydełka mają ten sam skład. Może i mam coś z głową, ale nie na tyle, żeby
nie odróżnić od siebie dwóch zupełnie innych produktów. Na ponowną prośbę o
podanie składu otrzymałam odpowiedź "że jak nie jestem zadowolona, mam
zwrócić produkty do nadawcy" - szczyt chamstwa i prostactwa! W końcu
doczekałam się składu, po wielokrotnych prośbach. Swoją drogą zgodnie z normami
prawnymi nieoznakowany produkt nie powinien opuścić producenta. Nagrody za
drugi konkurs nie otrzymałam, mimo tego, że zaraz miną 4 miesiące... na pytania
otrzymałam odpowiedź, że została wysłana.... jasssne. Na prośbę o podanie nr
listu przewozowego otrzymałam odpowiedź "nie podajemy terminów , ani
numerów listów i nadań" - pewnie, że nie podajecie, bo nie wysyłacie,
prosta logika. Większość moich komentarzy na fb została ukryta, bo jak widać są
nie wygodne. Czemu moje mydełko nie było oznakowane, bo zapewne zalegało sobie
gdzieś na magazynie i z pewnością jest grubo po terminie. A dlaczego nie
dostałam drugiej nagrody... bo pewnie czekają na kolejne "wietrzenie
magazynu". O produktach Organique, czytałam i byłam ich na prawdę ciekawa,
ale po wątpliwej przyjemności z Organique Krakow Galeria Kazimierz, skutecznie
zraziłam się do firmy. Nie mam ochoty na dalsze, konwersacje z nimi, bo poziom wypowiedzi
i stopień zrozumienia słowa pisanego jest u nich na najniższym poziomie i godzi
w mój poziom intelektualny. W sumie nic straconego, że nie otrzymałam nagrody,
jak mam otrzymywać wybrakowane, bez terminu ważności produkty, które i tak
polecą do kosza, bo nie użyję czegoś, czego nawet nie jestem pewna- skąd mam
mieć pewność, czy to aby na pewno mydło? Jeżeli miałabym wierzyć właścicielowi
na słowo, które mija się cały czas z prawdą to mógłby być to równie
dobrze ogórek. Nie polecam, odradzam, omijam szerokim łukiem!!!
EDIT: 21.10 odebrałam nagrodę za drugi
konkurs...konkurs był organizowany w lipcu, przesyłkę otrzymałam prawie w
listopadzie i co śmieszniejsze moje podejrzenia, że organizator najzwyczajniej
nie wysyłał nagród tylko ściemniał, że zostały wysłane okazały się prawdą. Po
ostatniej rozmowie, po której stwierdziłam, że dalsza rozmowa nie ma sensu i
zapewnieniu o rzekomym wysłaniu nagrody i odmowie podania nr listu przewozowego
minął prawie miesiąc, a data nadania listu to 16 października...no comment.
Jak widać ciężko przeprosić i napisać, że nie było czasu na wysyłkę, że zapomniałem...łatwiej winą obarczać pocztę, pisać że wszyscy otrzymali, a każdy pisze co chce...robiąc tym samym z ludzi idiotów i potencjalnych wyłudzaczy nagród. WSTYD! Pomimo w końcu otrzymanej nagrody - pianki do mycia ciała, mój stosunek do firmy się nie zmienił, a data stempla upewniła mnie tylko w tym, że miałam rację.
JM Spa & Wellness obecnie naturalna.eu - Jeden wielki bałagan, wiele obietnic, które niewiele miały wspólnego z rzeczywistością. Firma co innego mówiła, co innego robiła. Bardzo wiele konfliktów z m.in. z blogerkami o czym można poczytać w internecie, część wpisów została skasowana, gdyż firma straszyła sądami dziewczyny, na fb blokowano osoby, które wyrażały swoje zdanie, bądź miały niewygodne pytania, kasowano ich komentarze. Firma również zakładała na fb fikcyjne profile, które gloryfikowały firmę na jej fanpagu, pokazywały zdjęcia rzekomych przesyłek, których nikt na oczy nie ujrzał itp itd. - jednym słowem "cyrk na kółkach", "ściema" bez granic, zero rzetelności i można było by gruuubą książkę o tym napisać ;) Osobiście sama zrezygnowałam ze "współpracy" , bo szkoda było mi nerwów i czasu na takie przekomarzanie z ludźmi, którzy jak widać nie dorośli do pełnionych funkcji
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz:) Jest mi bardzo miło, że do mnie zaglądacie. Staram się odwiedzać każdego, więc proszę nie spamujcie! Dodawanie linków nie związanych z tematem posta i reklam nie jest mile widziane i każdy komentarz tego typu będzie usuwany.