Olejów i olejków nie może u mnie nigdy zabraknąć. Wiele z nich już wypróbowałam, a jeszcze więcej wciąż pozostaje w strefie planów. Czytając wiele dobrego na temat olejku jojoba, a szczególnie tego, że nie tłuści, szybko się wchłania oraz reguluje wydzielanie sebum i nie zapycha porów. Nie mogłam już dłużej zwlekać, musiałam się sama o tym wszystkim w końcu przekonać :) Wybrałam naturalny i organiczny olejek jojoba firmy Alva posiadający certyfikat Ecocert
Od producenta :
"Olejek o wszechstronnym działaniu. Odżywia, zmiękcza, nawilża i natłuszcza skórę i włosy. Skóra staje się gładka i miła w dotyku już po pierwszym użyciu. Odpowiedni dla każdego typu cery. Przyspiesza regenerację komórek skóry, łagodzi stany zapalne. Doskonale się wchłania.
Przy łupieżu, egzemach i łuszczycy działa nawilżająco i kojąco. Używany w stanie czystym do masażu bolących mięśni, pomocny przy reumatyzmie i podrażnieniach skóry."
Skład:
"Simmondsia Chinensis Oil" 100% of the total ingredients are from natural origin.
- Simmondsia Chinensis Oil - olej jojoba, jest to ciekły wosk otrzymywany w wyniku tłoczenia nasion krzewu simondsii kalifornijskiej znanej jako jojoba. Nawilża, natłuszcza, odżywia i zmiękcza zarówno skórę jak i włosy. Wzmacnia cement międzykomórkowy chroniąc skórę przed wysuszeniem. Odpowiedni do każdego jej typu. Szczególnie polecany przy stanach zapalnych, egzemach, trądziku, łupieżu, łuszczycy, rozstępach czy poparzeniach słonecznych. Olej jojoba zagęszcza konsystencję emulsji. Dodany do innych olejów roślinnych przedłuża ich ważność, dlatego dodaje się go przy mało stabilnych olejach. Jest naturalnym filtr przeciwsłonecznym (SPF 3 – 5)
Konsystencja, kolor i zapach :
Konsystencja płynna, przejrzysta o żółto-złotym kolorze, bez zapachu. W niskiej temperaturze ( poniżej 7°C ) może przechodzić w stan stały, tracąc swoją przejrzystość- staje się matowy. Po wizycie w lodówce nie było mowy o wydostaniu produktu z buteleczki dopóki nie osiągnął wyższej temperatury ;)
Olejek jojoba - Alva |
Opakowanie i cena :
Szklana, przezroczysta
buteleczka o pojemności 125 ml. Widać ilość zużycia i konsystencję produktu.
Trwała etykieta, odporna na ścieranie i tłuszczenie- po dłuższym okresie
użytkowania można bez problemu przeczytać co zostało na niej napisane.
Zazwyczaj w przypadku olejków można dostrzec jedynie zamazanego kleksa i
odlepiająco-rolującą się etykietę, ale nie w tym przypadku ;). Opakowanie
jest wygodne w użyciu, wlot został wyposażony w plastikowy ogranicznik z
niewielkim otworem, dzięki któremu możemy nabrać odpowiednią ilość produktu,
nie wylewając przy tym pół buteleczki na raz. Szklane opakowanie posiada swoje
plusy, ponieważ nie wgniata i nie wygina się we wszystkie strony jak plastik i
jest bardziej estetycznym tworzywem, ale jak spadnie na kafelki może to być
nasze ostatnie spotkanie z olejkiem ;) Cena 62 zł (obecnie jest promocja 49,60
zł ), dostępny Eko Renoma
Sposób użycia :
Olejek można stosować w stanie czystym do pielęgnacji ciała, włosów, paznokci, dłoni oraz stóp. Można go również łączyć z innymi olejami/olejkami i kosmetykami:
- można go stosować jako dodatek do gotowych szamponów, masek i odżywek do włosów
- jako bazę do kosmetyków do skóry i włosów
- do masażu
- do wzmocnienia brwi i rzęs.
- do kąpieli - dodać kilka kropel do wanny z ciepłą wodą. Taka kąpiel odżywi i wygładzi skórę
- do demakijażu oczu
- do OCM
- jako dodatek do maseczek do twarzy (glinki, spirulina)
- jako środek łagodzący podrażnienia po goleniu/depilacji
- jako dodatek do kremów, czy balsamów w tym domowej produkcji
- jako podkład pod makijaż
- jako nośnik do perfum, ponieważ sam nie ma własnego charakterystycznego zapachu (dodajemy do niego olejki eteryczne). Perfumy na bazie oleju jojoba nie są tak lotne, jak na bazie alkoholu - są mniej intensywne, ale za to ich trwałość jest dużo większa.
- do pielęgnacji skóry głowy z problemami łuszczycy i łupieżu- należy zaaplikować niewielką ilościach od 15 do 30 minut przed myciem głowy (można trzymać dłużej).
- jako składnik filtrów przeciwsłonecznych
- do przedłużenia trwałości krótkotrwałego oleju- Dodany do innych olejów roślinnych przedłuża ich ważność
- można łączyć go z innymi olejkami tworząc odpowiednie dla nas mieszanki
Moja opinia:
Olejek bardzo dobrze się rozprowadza nie zostawiając tłustej warstwy i jest niezwykle wydajny. Nałożony na twarz w moim przypadku wchłania się praktycznie do matu i nie powoduje świecenia się strefy "T", nawet po upływie kilku godzin, co często zdarza mi się w przypadku innych produktów. Dzięki dobremu wchłanianiu używam go również pod makijaż z bardzo dobrym efektem. Stosowany regularnie przez dwa miesiące widocznie poprawił stan mojej cery, a przy tym nie spowodował zapychania porów i wysypu niespodzianek, co niestety zdarzyło mi się kilkukrotnie w przypadku olejku arganowego. Olejek jojoba nie powinien zapychać, ale jak wiadomo to kwestia bardzo indywidualna i to co teoretycznie powinno nam odpowiadać wcale nie musi i na odwrót, więc jak w przypadku wszystkiego należy zachować umiar i metodą prób i błędów dopasować odpowiedni dla nas olej i sposób jego aplikacji ;) Po kuracji olejkiem jojoba skóra stała się bardzo miękka, wygładzona, nawilżona, wyciszona i jak wspominałam problem świecenia, szczególnie strefy "T" został znacznie zredukowany. Wosk przyspiesza gojenie zmian skórnych, mam także wrażenie, że wpłynął w lekkim stopniu na zwężenie porów. Tak jak w przypadku stosowania innych olejów należy pamiętać o odpowiednim nawilżeniu, ponieważ sam olej, szczególnie długotrwale stosowany może spowodować wysuszenie skóry. Ja do tego celu używam żelu hialuronowego 1,5 %, czy żelu aloesowego lub rozcieńczonego soku z aloesu. Po podrażnieniach okolic oczu wywołanych płynami micelarnymi stosowałam jojobe do demakijażu i całkiem fajnie się w tej roli sprawdza- brwi i rzęsy również na tym zyskały :) Dodaję go również do maseczek z glinek i spiruliny, dzięki temu skóra nie jest nadmiernie napięta i wysuszona. Dodaję go również do szamponu ( 1 łyżka na butelkę szamponu- przed użyciem trzeba wstrząsnąć, albo 1 kropelka dodana do porcji szamponu przed samym myciem ). Nie byłabym sobą jakbym go również nie wypróbowałam w czystej postaci na włosach i tu również się nie zawiodłam- włosy po użyciu były miękkie, odżywione i podatne na układanie, najczęściej używam go jednak na końcówki wsmarowując kilka kropel w wilgotne włosy, ładnie wtedy je nawilża i chroni.
Z olejku jojoba jestem bardzo zadowolona i pomimo tego, że sprawdził się w wielu rolach, najbardziej skupiłam się przy jego użyciu na pielęgnacji cery i okolic moich wrażliwych oczu. Jak w przypadku większości produktów nie należy oczekiwać cudów po samym olejku i tego, że nasza cera od razu stanie się nieskazitelna, a wszystkie problemy skórne odejdą w zapomnienie, ale wraz z odpowiednią pielęgnacją, nawilżaniem i oczyszczaniem pozwala uzyskać naprawdę dobre efekty :) W moim przypadku stanowi dobry duet z naturalnymi mydłami: Aleppo z czerwoną glinką i Savon Noir. Planuję również wykorzystać go jako olej bazowy i spróbować w wersji z olejkami eterycznymi, które można stosować na skórę, ponoć efekty są jeszcze lepsze :)
Znacie olejek jojoba? Lubicie stosować oleje? Jakie są Wasze ulubione??
Już zapragnęłam go mieć. :)
OdpowiedzUsuńDopiero zwróciłam uwagę na te robaczki na bocznym pasku, są świetne. :D
UsuńJa planowałam wypróbować go od dawna i się nie zawiodłam :) Prawda, że robaczki są urocze- nie mogłam się im oprzeć ;D
Usuńja kiedyś będę musiała wypróbować : )
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto :)
Usuńkiełbasa nietłusta :D
OdpowiedzUsuń:*
A Tobie jedno w głowie ;P Ja rozumiem, że jesteś na diecie, ale żeby wszędzie widzieć kiełbasy ;D
UsuńMój najnajnajukochańszy olej. Na cerze trądzikowej żaden mi się tak nie spisał. Potworki szybciej się goiły, szalone gruczoły łojowe w końcu dały się opanować, a potem sru - rozlał mi się w kosmetyczce podczas podróży. Była dosłownie 1/5 buteleczki, ale aż mi coś pykło w serduchu, tak go polubiłam:P Miałam oczywiście z innej firmy, co jak wiadomo robi różnicę, ale koniec końców - warto spróbować jakiegokolwiek oleju jojoba:)
OdpowiedzUsuńOjej, też by mi się przykro zrobiło gdyby mój olejek się rozlał :( Jestem tego samego zdania, że zawsze warto spróbować dany olejek- inaczej się nie przekonamy, czy nam służy :)
UsuńJa go uwielbiam jeśli chodzi o pielęgnacje całego ciała, bo do twarzy jeszcze nie używałam, Jakoś się boję mimo, że arganowy dobrze się u mnie sprawdził. Ja lubię dodawać kilka kropli do kąpieli, skóra jest taka mięciutka i gładka :) Chyba spróbuję na twarz, krzywdy mi nie zrobi. :)
OdpowiedzUsuńJa zaczęłam go używać najpierw na twarzy i nie tylko krzywdy mi nie zrobił, ale i bardzo fajnie się spisał :)
UsuńZachęciłaś mnie do niego szczególnie tym, że ogranicza świecenie się strefy T :).
OdpowiedzUsuńNa początku bardzo sceptycznie podchodziłam do tego, że reguluje wydzielanie sebum, ale jak widać to prawda i w moim przypadku najlepiej to widać właśnie w strefie T :)
UsuńBardzo ciekawy : ) Muszę zakupić ;>
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, http://grudzienpaulina.blogspot.com/
Bardzo :) Polecam, ma nadzieję, że i Tobie przypadnie do gustu ;)
UsuńFajne są takie wielofunkcyjne produkty. Chętnie bym wypróbowała ten olejek ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie za tą wielofunkcyjność uwielbiam oleje :)
Usuńmam olej jojoba ale innej marki, używałam na twarz gdy była bardzo wysuszona a teraz na włosy i dobrze się sprawdza
OdpowiedzUsuńJa bardzo sobie cenię to, że tak szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej, lepiącej warstwy, dlatego do twarzy spisuje się u mnie bardzo fajnie :)
Usuńtak, jest jak suchy olejek :)
UsuńJa do twarzy nigdy nie używałam, bo mam mieszaną cerę, za to do ciała jak najbardziej:-)
OdpowiedzUsuńMoże warto spróbować? Bardzo dużo osób chwali sobie olejek jojoba właśnie przy cerze mieszanej i tłustej, ale jak wiadomo to bardzo indywidualna kwestia :)
Usuńwow! JAki wszechstronny!
OdpowiedzUsuńTo fakt, za to właśnie lubię olejki, że nawet jak nie sprawdzą się na twarzy, czy włosach zawsze coś można z nich wyczarować ;)
Usuńkocham ten olej ! najczęściej używam go na twarz i na same końce ;)
OdpowiedzUsuńMoim ulubieńcem jest arganowy :) Ten też wygląda zachęcająco.
OdpowiedzUsuńRównież bardzo lubię arganowy, ale potrzebowałam już coś innego dla odmiany :) W przypadku arganowego musiałam również uważać, żeby mnie nie zapchał, a w przy tym olejku nie mam takich problemów i do tego świetnie się wchłania :)
UsuńNie znam ale brzmi bardzo kusząco:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy ten olej :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie po raz pierwszy zaaplikowałam olejek jojoba na moją twarz- po wielu ochach i achach mojej mamy. Podobno jest najlepszy na wszystko! Ciekawa jestem jak się u mnie sprawdzi. ;)
OdpowiedzUsuńnie znam,ale bżmi kusząco:)
OdpowiedzUsuńU mnie arganowy też spowodował mały wysyp i rozglądam się za następcą, myślałam o bawełnianym albo jojoba, teraz mam dylemat ;)
OdpowiedzUsuńMiałam, używałam do włosów, ale szczerze mówiąc nie miałam świadomości, że to takie cudo :)
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo ciekawie, ale boję się trochę wszechstronności, często takie kosmetyki nie sprawdzają się u mnie ;)
OdpowiedzUsuńPolecam, idealny dla każdej cery, także tłustej.
OdpowiedzUsuńmuszę spróbować,ciekawa jestem czy jest lepszy od arganowego :P
OdpowiedzUsuń