Obserwatorzy

Łączna liczba wyświetleń

sobota, 13 lipca 2013

Green Pharmacy, krem do stóp odświeżająco-ochronny- ekstrakt kory dębu i rokitnika

O kremie do rąk i paznokci Green Pharmacy- Aloes już było, teraz pora na jego krewniaka- krem do stóp z ekstraktem kory dębu i rokitnika 

Green Pharmacy krem do stóp odświeżający, ochronny

Od producenta:                                                                                                                      
"Dezodoryzujący krem ochronny polecany szczególnie po wyjściu z basenu lub sauny.
Wspomaga odporność skóry na infekcje. Zmniejsza nadmierną potliwość, zapobiega nieprzyjemnemu zapachowi stóp. Ekstrakty kory dębu, drzewa herbacianego i rokitnika działają bakteriobójczo i dezynfekująco. Olejek z orzechów włoskich, bogaty w witaminę E, zmiękcza zgrubiały naskórek, działa przeciwzapalnie i kojąco. Nie zawiera alkoholu ani związków aluminium. Odświeżaja, koi, nawilża. Skór staje się gładka, miękka, a stopy pachnące i odświeżone."

Skład:                                                                                                                                     
Aqua, Paraffinum Liqidum, Koalin,Hexamethylentetraminum,Glycerides, Isopropyl Palmitate, Stearic Acid, Quercus Alba Bark Extract, Zinc Oxide, Juglans Regia (Walnut) Seed Oil, Chelidonium Majus Extract, Hippophae Rhamoides Extract, Menthol, Abies Alba Essential Oil, Camphor, Melaleuca Altemifolia( Tea Tree) Essential Oil, Cetearyl Alkohol, Sodium, Hydroxide, Parfum, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Butylparaben, Hexyl Cinnamal, Linalool, Limonene, Geraniol, Citronellol, Coumarin, Butylphenyl Methylopropional, CI 19140, CI 16255, CI 73015, CI 14720, CI 42090

Aqua- woda, rozpuszczalnik
Paraffinum Liqidum(parafina)- emolient, olej pochodzący z przerobu ropy naftowej, sam w sobie nie ma żadnych wartości odżywczych, ale natłuszczające i ochronne.Użyta w dużych dawkach tworzy tłusty film, powodując zatykanie porów, przez co skóra pozostaje bez dostępu tlenu. To jak skóra zachowa się po użyciu oleju parafinowego zależne jest od czystości oleju.
Koalin- należy do najdelikatniejszych glinek, bogata w wiele mikroelementów (głównie krzem, glin, żelazo, magnez, cynk i wapń) oraz sole mineralne. Popularny wypełniacz kosmetyczny pochodzenia mineralnego.Silnie adsorbuje wilgoć i tłuszcz.
Hexamethylentetraminum(Urotropina, Metenamina)- otrzymuje się ją w wyniku kondensacji amoniaku z aldehydem mrówkowym (formaldehydem). Urotropina jest trwała w środowisku zasadowym lub obojętnym, zaś w środowisku kwaśnym ulega szybkiemu rozkładowi.Substancja posiada właściwości przeciwbakteryjne, które pojawiają się tylko w środowisku kwaśnym. Jej dzialanie przeciwbakteryjne polega na rozkładzie związku do formaldehydu który niszczy bakterie- zastosowana miejscowo (np. na stopy)  pod wpływem  potu, który jest kwaśny uwalnia formaldehyd, który hamuje rozwój bakterii powodujących niemiłą woń potu. Dodatkowo uwolniony formaldehyd poraża aktywność gruczołów potowych,  co powoduje znaczne zahamowanie wydzielania potu. 
Glycerides (Glicerydy)- estry kwasów tłuszczowych i gliceryny. Kosmetyka używa naturalnych i syntetycznych trójglicerydów, które stanowią główny składnik tłuszczów zwierzęcych i roślinnych oraz otrzymywanych w drodze reakcji chemicznych. Nie jest podane jakie to glicerydy, więc mogę tylko się domyślać, że działają kondycjonująco, natłuszczająco...
Isopropyl Palmitate(Palmitynian Izopropylu)- emolient tzw. suchy, tworzy film zapobiegający nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni skóry- pośrednie działanie nawilżające. Zmiękcza i wygładza skórę. Ułatwi aplikacje kosmetyków- daje tzw. "poślizg", zmniejsza lepkość i tłustość preparatu. Jest Rozpuszczalnikiem dla innych substancji hydrofobowych. Substancja wiążąca składniki kosmetyków- lepiszcze.
Stearic Acid- kwas stearynowy, składnik konsystencjotwórczy, stabilizator emulsji, nawilża, ułatwia przedostawanie się substancji czynnych do głębszych warstw skóry
Quercus Alba Bark Extract- ekstrakt z kory białego dębu, zapobiega infekcjom, łagodzi podrażnienia, drobne zaczerwienienia i otarcia,
Zinc Oxide(Tlenek Cynku)- bezzapachowy, biały proszek, nie rozpuszczalny w wodzie. Ma właściwości hamujące wydzielanie potu, działa antybakteryjnie, łagodzi podrażnienia skóry, pomaga wyleczyć stany zapalne, chroni przed promieniowaniem słonecznym. Wysoko w składzie może wysuszyć skórę.
Juglans Regia (Walnut) Seed Oil- olej z orzecha włoskiego. Działa przeciwzapalnie, kojąco, pomaga w regeneracji i nawilżaniu zniszczonej i suchej skóry. Działa normalizująco, tonizująco, wygładzająco oraz nadaje skórze miękkości i sprężystości. 
Chelidonium Majus Extract - glistnik jaskółcze ziele, używany w leczeniu zakażeń skóry działa antyseptycznie, przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybicznie, stosowany w zwalczaniu brodawek i kurzajek.
Hippophae Rhamoides Extract- ekstrakt z rokitnika zwyczajnego, posiada właściwości nawilżające, łagodzi sany zapalne, przyspiesza regenerację naskórka.Wykazuje intensywne działanie gojące. Używanych do pielęgnacji skóry zniszczonej oraz łuszczącej się.
Menthol- alkohol z grupy terpenów, wyodrębniany z mięty. Posiada silnie orzeźwiający zapach, zapewnia jednocześnie działanie aromatyzujące i dezynfekujące, daje szybko odczuwalne wrażenie chłodu i świeżości. Wykorzystywany jako środek przeciwświądowy w celu zmniejszenia swędzenia
Abies Alba Essential Oil- olejek eteryczny z jodły pospolitej, posiada antywirusowe i antybakteryjne działanie, pomaga zwalczać infekcje, może ograniczyć wydzielanie potu. Działa odświeżająco.
Camphor(cynamonowiec kamforowy, kamfora)- pochodzenia różnego. Naturalny ekstrakt z drzewa kamforowego albo syntetyczny- z pinenu lub octanu bornylu. Dezynfekuje, ma właściwości znieczulając, przeciwbakteryjne, przeciwzapalne, przeciwgrzybicze, przeciwdziała nadmiernemu poceniu się. Daje przyjemne uczucie chłodu, podobne jak mentol, w postaci roztworów spirytusowych lub maści rozgrzewa. Może uczulać i powodować miejscowe zaczerwienienie skóry
Melaleuca Altemifolia( Tea Tree) Essential Oil- olejek z drzewa herbacianego charakteryzuje się najsilniejszym ze wszystkich olejków eterycznych działaniem antyseptycznym i przeciwzapalnym. Wykazuje właściwości przeciwgrzybicze, antywirusowe i silne natybakteryjne 
Cetearyl Alkohol- mieszanina alkoholi tłuszczowych, biała, woskowata substancja. Tworzy film zapobiegający nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni skóry- pośrednie działanie nawilżające. Natłuszcza, nadaje skórze elastyczność, miękkość i gładkość. Emolient, stabilizuje i nadaje właściwą konsystencję emulsji.
Sodium Hydroxide(wodorotlenek sodu)- wyrównuje pH emulsji.
Parfum- substancje zapachowe
Phenoxyethanol(fenoksyetanol)- konserwant pochodzenia chemicznego o mocno kwiatowym zapachu. Najczęściej używana jako substancja rozpuszczająca dla innych konserwantów (parabeny) lub wspomagająca ich działanie (methyldibromo glutaronitrile).
Methylparaben- pochodzenia chem. najczęściej używany i najlepiej przebadany konserwant, bardzo często używany z innymi parabenami i/lub fenoksyetanolem w kosmetykach.Działa przeciw drożdżom, pleśni oraz niektórym typom bakterii. Może wywołać podrażnienia skóry, reakcje alergiczne i zaburzać gospodarkę hormonalną.
Ethylparaben- konserwant pochodzenia chemicznego,  posiada podobne właściwości co methylparaben
Propylparaben- konserwant pochodzenia chemicznego, posiada podobne właściwości co methylparaben
Butylparaben- konserwant pochodzenia chemicznego, posiada podobne właściwości co methylparaben
Hexyl Cinnamal składnik kompozycji zapachowej (zapach jaśminu)Znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
Linalool- składnik kompozycji zapachowej (zapach skórki cytrynowej). Znajduje się na liście potencjalnych alergenów. 
Limonene- składnik kompozycji zapachowej (zapach skórki cytrynowej). Znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
Geraniol- składnik kompozycji zapachowej (zapach pelargonii). Znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
Citronellol- składnik kompozycji zapachowej (zapach róży i geranium). Znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
Coumarin(kumaryna)- składnik kompozycji zapachowej (zapachu wysuszonej trawy). Znajduje się na liście potencjalnych alergenów.
Butylphenyl Methylopropional,
CI 19140 Barwnik cytrynowożółty,(E102) pochodzenia chemicznego. Używany w kosmetyce i w przemyśle spożywczym. Składnik mocno alergizujący. Najczęściej wywołuje alergie u osób, które nie tolerują aspiryny (kwas acetylosalicylowy) lub są alergikami.
CI 16255- Czerwień koszenilowa, (E124). Syntetyczny, czerwony barwnik. Rozpuszczalny w wodzie. Może wywoływać alergie.
CI 73015 Błękit indygowy, Indygotyna, (E132). Syntetyczny, ciemnoniebieski barwnik. Może wywoływać alergie.
CI 14720- Azorubina, (E132). Syntetyczny, czerwony barwnik. Może wywoływać alergie.
CI 42090Błękit brylantowy FCF (E133). Syntetyczny, zielonkawoniebieski barwnik. Rozpuszczalny w wodzie i etanolu (nierozpuszczalny w olejach roślinnych). Może wywoływać alergie. 

Konsystencja, kolor i zapach:                                                                                                
Dość rzadki krem o lekkiej konsystencji, jasno zielonego koloru. Zapach leśno- miętowy, nie wszystkim może przypaść do gustu, ale jak na zastosowanie w kremie do stóp ok ;)


Green Pharmacy krem do stóp ekstrakt kory dębu, rokitnik

Opakowanie i cena:                                                                                                               
Miękka, plastikowa tubka, pojemność 75 ml + 25ml (gratis). Otwierana przez odkręcany korek. Niewielki otwór ułatwia nabranie odpowiedniej ilości kosmetyku, plusem jest zabezpieczenie wylot kremu sreberkiem- mam wtedy pewnośc, że nikt przede mną go nie używał Cena 5- 6 zł

Green Pharmacy krem do stóp

Sposób użycia:                                                                                                                         
"Nanieść krem na czyste, suche stopy i delikatnie wmasować "

Green Pharmacy, krem do stóp odświeżająco-ochronny- ekstrakt kory dębu i rokitnika

Moja opina:                                                                                                                              
Krem do stóp z Green Pharmacy, wchłania się bardzo szybko, nie pozostawia tłustego, czy lepkiego filmu. Chwilę po jego nałożeniu możemy wskoczyć w sandałki/ klapki bez obawy, że się z nich wyśliźniemy ;). Przypomina mi pudrowy krem, po którym stopy są zmatowione i przyjemne w dotyku, ale nie wysuszone. Na obiecane zmiękczenie zgrubiałego naskórka i nawilżenie bym nie liczyła. Krem dobrze odświeża stopy, pozostawiając uczucie delikatnego chłodu. A teraz kwestia składu i dalszych obietnic producenta...

Parafiny nie lubię, ale w kremach do rąk, czy stóp jeśli nie tworzą "obślizłego" filmu, przełknę. Garść parabenów, barwniki, substancje zapachowe...no nie ładnie, ale Urotropina wysoko w składzie przelała czarę goryczy- ja się pytam po co???  Tyle fajnych olejków, tlenek cynku, które są w stanie wytłuc nam wszelkie mikroby i ograniczyć pocenie, a tu takie paskudztwo, które uwalnia formaldehyd i to na 4 tej pozycji!
Sądzę, że przy takim arsenale tępiącym mikropaskudy, krem posiada działanie ochronne, tylko szkoda, że producent przypisuje je ekstraktom: z kory dębu, drzewa herbacianego i rokitnika, a nie wspomina o Urotropinie, której jest znacznie więcej...no, ale co ja się czepiam...nie "zawiera alkoholu, ani związków aluminium"…, ale inne świństwa i owszem :/ Szkoda bo to całkiem przyjemny produkt.

Na co dzień nie będę go używała...zostawię sobie resztę do wysmarowania nóg po basenie, czy plaży, taka ilość nie powinna sprawić, abym zaświeciła w nocy ;P 
 
Green Pharmacy, w swoich kosmetykach posiada sporo naprawdę świetnych olejków, ekstraktów i  składników, ale  do wielu z nich muszą napakować tyle chemii, że się odechciewa... 

W paczce testowej był również, pumeks... osobnej recenzji  pisać nie będę, bo cóż ja mogę na ten temat się rozwodzić. Każdy wie, co to jest i do czego służy, a efektów przed i po pokazywać nie będę ;) Pumeks jest ponoć naturalny i pochodzi z Morza Martwego, na stronie firmy widniejej jego opis- ja na ten temat się nie wypowiem, ponieważ był zafoliowany i nie posiadał żadnej etykiety informacyjnej. Czy jestem z niego zadowolona? Pumeks jak pumeks, osobiście nie używam pumeksów, ponieważ mimo odpowiedniej dezynfekcji i suszenia mam wrażenie, że to siedlisko bakterii ;P  Do pielęgnacji stóp używam, beurer mp 60 profi setrelax and tone, oraz tarek (nie metalowych). Dwa pierwsze przyrządy, były nieco większym wydatkiem, ale od kilku lat spisują się rewelacyjnie, są łatwe w utrzymaniu czystości i to dzięki nim zrezygnowałam z używam pumeksów ;) Cena 2,50 zł


A Wy jak dbacie o swoje stopy??

26 komentarzy:

  1. Uwielbiam peelingi do stóp oraz kremy z masłem shea.

    Ten zestaw również miałam okazję przetestować i krem nie przypadł mi do gustu ze względu na zapach, konsystencję i to czekanie aż się wchłonie... wrrrr ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też uwielbiam masło shea i peelingi :)

      Fakt, zapach ma "charakterystyczny" w moim przypadku wchłaniał się dobrze w przeciwieństwie do kremu do rąk z aloesem GP ;)

      Usuń
  2. szkoda tylko, że bazuje na parafinie :(

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja byłam jego ciekawa...
    Możliwe, że kiedyś kupię, ponieważ parafina nie robi mi nic złego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na stopy i dłonie także jestem w stanie ją zaakceptować ;)

      Usuń
  4. mam podobne zdanie co do pumeksów jak Ty :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to jest nas dwie;) , a myślałam, że tylko jak tak wymyślam ;D

      Usuń
  5. parafina na stopach to jeszcze nie koniec świata :) Mam krem z tej firmy przeznaczony specjalnie do zmiękczenia naskórka przed peelingowaniem i na razie wydaje mi się że Green Pharmacy nieźle ściemnia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie na dłoniach i stopach jest do przyjęcia, choć nieporównywalnie bardziej wolę naturalne olejki. Jeśli chodzi o twarz i ciało, omijam parafinę szerokim łukiem, bo mi nie służy. W przypadku GP to niestety tak jest, mam bardzo mieszane odczucia w stosunku do firmy.

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. Prawie wszyscy mieli go w paczkach, dlatego taki z nim przesyt ;D

      Usuń
  7. Co do pumeksów to nie tylko Twoje osobiste wrażenie, że są siedliskiem bakterii, ale święta racja. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o to już trzy jesteśmy takie niepumeksowe :)
      W sumie to tak pomyślałam, że to może nie pumeks był dodatkiem do kremu, ale krem do pumeksu- i jak go kremem wysmaruję to wszystkie bakterie wytłukę ;D

      Usuń
  8. A już zaczął mnie interesować ten krem ;). Dobrze, że tak dokładnie opisujesz skład kosmetyku :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że opis się przydaje ;) Krem jest dobry w działaniu, ale jeśli szukasz czegoś "zdrowszego" to lepiej się wstrzymać z jego zakupem :)

      Usuń
  9. Mnie tam parafina nie przeszkadza, w końcu kiedyś super modnie było iść do kosmetyczki na zabieg parafinowania dłoni czy stóp, wszystko kwestią zdrowego rozsądku :) Ja lubię kosmetyki z GP, tego kremu nie miałam, ale nie wykluczam, że go nie kupię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uważam, że to kwestia indywidualna, o ile w kremach do rąk i stóp mogę zaakceptować parafinę jeśli kosmetyk mi odpowiada, to w preparatach do twarzy, ciała i olejkach do włosów niestety nie, bo nie raz zrobiła mi więcej szkody niż pożytku :/ Jeśli chodzi o GP to mam mieszane uczucia ;)

      Usuń
  10. Ja obecnie używam peeling i krem Balea, wydają się fajne:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Balea to mi się po nocach śni, tyle dobrego na temat tej firmy czytałam, a jeszcze żadnego kosmetyku nie miałam :/ Nie ukrywam, że Ci zazdroszczę ;)

      Usuń
  11. ciekawy ten kremik, sama się nad nim zastanawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. żeby jeszcze skład był lepszy...to by było naprawdę miło ;)

      Usuń
  12. Przydatne informacje;)ja tez ostatnio rozwaznie czytam sklady;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz:) Jest mi bardzo miło, że do mnie zaglądacie. Staram się odwiedzać każdego, więc proszę nie spamujcie! Dodawanie linków nie związanych z tematem posta i reklam nie jest mile widziane i każdy komentarz tego typu będzie usuwany.

Linkwithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...