Obserwatorzy

Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 10 czerwca 2014

Naturalna glinka biała z kozim mlekiem, e-Fiore

Glinki bardzo sobie cenię i zawsze mam ich zapas. Głównie nabywam je w czystej postaci - bez żadnych dodatków i dopiero podczas ich przygotowywania dodaję do nich różne różności ;) W tym przypadku było odmiennie, ponieważ moja biała glinka została od razu wzbogacona w kozie mleko i miód :)

Naturalna  biała glinka  kozie mleko i miód, e-Fiore
Naturalna  biała glinka  kozie mleko i miód, e-Fiore

Od producenta :

"Biała Glinka z Mlekiem Kozim i Miodem do delikatnej skóry oczyszcza, nawilża, odżywia. Pięknie i subtelnie pachnie! Najdelikatniejsza z glinek, idealna do wrażliwej skóry twarzy. Maseczka z mlekiem kozim delikatnie oczyszcza i regeneruje naskórek, wrażliwa cera jest gładka, a pory zamknięte. Doskonale naturalnie zastępuje tradycyjny peeling enzymatyczny." 
źródło: http://www.e-fiore.pl

    Skład:

    "100% White Clay, Goat Milk" - skład podany na opakowaniu.

    * "Kaolin Clay, Goats Milk, Honey, Aroma" - faktyczny skład produktu.

    • Kaolin Clay - Glinka kaolinowa, bogata w mikro i makro elementy, działa oczyszczająco, dezynfekująco, i przeciwzapalnie. Usuwa martwe komórki, oczyszcza, zwęża pory, reguluje pracę gruczołów łojowych. Odżywia i pomaga w regeneracji skóry. Działa odmładzająco, zmniejsza zmarszczki.  Łagodzi i koi podrażnienia zapobiega powstawaniu zmian skórnych.
    • Goats Milk - Kozie mleko, jest bogate w witaminy A, D, E, B1, B2, B6, B12, PP, C oraz minerały takie jak wapń, potas i fosfor. Zawiera dużą ilość odżywiających skórę białek, lipidów oraz kwas mlekowy, który naturalnie złuszcza martwy naskórek. Dzięki trójglicerydom i kwasom tłuszczowym pomaga utrzymywać odpowiedni poziom pH skóry i ma silne działanie antybakteryjne. Zmiękcza,wygładza, nawilża i uelastycznia skórę. Działa odmładzająco, przeciwzmarszczkowo, rozjaśnia przebarwienia i wyrównuje koloryt cery. Kosmetyki z kozim mlekiem polecane są szczególnie dla osób ze skórą dojrzałą, skłonną do zmarszczek, mało elastyczną ,suchą, odwodnioną, zniszczoną i podrażnioną
    • Honey - Miód, zawiera m.in. cukry proste (fruktozę i glukozę), sole mineralne, enzymy, aminokwasy, witaminy B, C, A, D i E, a także kwasy organiczne i olejki eterycznego. Jego skład różni się w zależności od typu i odmiany. Posiada działanie antybiotyczne hamuje rozwój bakterii, grzybów, wirusów i pierwotniaków. Wzbogaca skórę w substancje aktywne biologicznie, zwiększa jej napięcie, nawilża i pomaga w utrzymaniu wilgotności. Odżywia, regeneruje, zmiękcza i wygładza. Jest antyoksydantem, dlatego m.in. posiada zdolność odmłodzenia. Zwiększa przepływ krwi w tkance skórnej, dzięki czemu skóra zyskuje na elastyczności, a zmarszczki ulegają wygładzeniu. Działa odkażające i oczyszczająco, usuwa złuszczony naskórek, oczyszcza pory, zapobiega zapaleniom skóry i powstawaniu  obrzęków czy podrażnień.
    • Aroma - substancje zapachowe.

    * Błąd w składzie na etykiecie

    Konsystencja, kolor i zapach: 

    Drobny proszek, który lubi się zbrylać tworząc pojedyncze twarde grudki, ciężkie do rozpuszczenia. Koloru szaro-żółtawego. Zapach w przeciwieństwie do klasycznych glinek  nie jest ziemisty, pachnie jak  perfumy - intensywnie. 

    Naturalna  biała glinka  kozie mleko i miód, e-Fiore
    Naturalna  biała glinka  kozie mleko i miód, e-Fiore

    Opakowanie i cena:

    Glinka zapakowana jest w plastikową torebeczkę. Góra jest zwinięta i zamknięta za pomocą klipsa do torebek. Opakowanie ma swoje plusy i minusy. Złota torebeczka jest przyjemna dla oka. Nie trzeba nic rozrywać, a po otworzeniu można wielokrotnie zamykać. Minusem jest to, że trzeba  ją za każdym razem rozwijać i dokładnie zwijać, aby zapewnić glince szczelne zamknięcie, dodatkowo trzeba mieć ciągle na oku łatwy do zgubienia klips. Ja przesypałam sobie glinkę do plastikowego słoiczka po półproduktach, ponieważ nie chciało mi się po każdym użyciu z tym bawić ;) Cena 10,50 zł dostępna w e-FIORE

    Naturalna  biała glinka  kozie mleko i miód, e-Fiore
    Naturalna  biała glinka  kozie mleko i miód, e-Fiore

    Sposób użycia : 

    "Rozmieszaj glinkę z wodą mineralną do konsystencji lekkiej papki. Dodaj łyżeczkę naturalnego oleju z pierwszego tłoczenia, np. arganowego, ze słodkich migdałów, makadamia. Warstwę maseczki wmasuj w skórę i pozostaw do wyschnięcia przez 10 minut lub tylko 5 jeśli skóra jest wyjątkowo wrażliwa. 

    Potem umyj ciepłą wodą. Delikatnie osusz i wmasuj w skórę naturalny olejek lub masło karite czy kokosowe. Stosuj 1-2 razy w tygodniu, również jako maskę do zniszczonych rąk.
    Do przygotowania maseczek nie używać żadnych metalowych przedmiotów: kubków, misek, łyżeczek.

    UWAGA: W trakcie wykonywania zabiegów maseczka z glinki wysycha i ściąga skórę. Radzimy delikatnie zwilżać wodą twarz, przez cały czas trwania zabiegu. Skóra po maseczkach nie bedzie wówczas zaczerwieniona i podrażniona. "
    źródło: http://www.e-fiore.pl

    Moja opinia:

    Maseczka lubi się zbrylać i podczas mieszania należy zgniatać powstałe grudki, ponieważ są dość twarde i niełatwe do rozpuszczenia. Powstała masa ładnie się rozprowadza po twarzy, zmywa się ją również bezproblemowo. W przeciwieństwie do czystych glinek jakie miałam okazję stosować ta powodowała lekkie pieczenie/szczypanie, szczególnie w delikatnych partiach skóry, głównie w okolicy oczu, brody i płatków nosa. Uważam, że to sprawka substancji zapachowych. Skoro mowa o zapachu, jest bardzo ładny, taka lekko słodka kwiatowa nuta, niczym zapach perfum. Pomimo tego, że zapach jest przyjemny jak dla mnie jest za intensywny i po pewnym czasie zaczyna mi lekko przeszkadzać, gdyby zmniejszono jego natężenie na pewno byłabym bardziej zadowolona. Po zmyciu produktu buzia była ładnie oczyszczona, nie przesuszona, a pory delikatnie zmniejszone. Skóra stała się gładka, miła i promienna. Pomimo lekkiego pieczenia nie wywołała żadnego podrażnienia. 

    Takie połączenie delikatnej białej glinki z kozim mlekiem i miodem daje właściwości silnie regenerujące, odżywcze i oczyszczające. Dla mnie to bardzo fajny pomysł i na tych składnikach można było by poprzestać i niekoniecznie dodatkowo perfumować kosmetyk. Podsumowując jestem zadowolona z produktu, chociaż jakoś specjalnie mnie nie zachwycił. Może on być dobrą alternatywą dla osób lubiących kosmetyki zapachowe i tych, których drażni ziemisty aromat charakterystyczny dla glinek ;)

    Lubicie glinki? Sięgacie po czyste glinki, czy takie z dodatkami? Podzielcie się ulubionymi maseczkami!

    35 komentarzy:

    1. lubię glinki, ale jak dotychczas zawsze miałam czyste... ciekawie się jawi, ta opisana przez Ciebie...

      pozdrawiam
      :)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Ja też zawsze miałam czyste glinki, ale trzeba było zacząć eksperymenty ;)

        Pozdrawiam serdecznie :)

        Usuń
    2. chętnie bym ją wypróbowała ! Do tej pory stosowałam raczej same glinki !

      OdpowiedzUsuń
    3. No pewnie, że lubimy glinki!
      Chętnie bym jej wypróbowała :)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Fajna odmiana, gdy tylko trzeba dodać wodę i ewentualnie kroplę olejku ;)

        Usuń
    4. Lubię glinki,a Twoja bardzo mnie ciekawi:))

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Ciekawa odmiana, gdy nie muszę dodawać do glinki całego arsenału dodatków :)

        Usuń
    5. Ja na razie stosowałam glinki tylko u kosmetyczki :)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. A ja na odwrót, u kosmetyczki akurat glinek jeszcze nie robiłam :)

        Usuń
    6. lubię glinki, miałam mydło z kozim a może oślim mlekiem już sama nie pamiętam, było pielęgnacyjne

      OdpowiedzUsuń
    7. Lubię zieloną glinkę, chętnie by tej spróbowała :)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Ja też, ale w białej podoba mi się to, że jest bardzo delikatna i nie powoduje takiego ściągania jak zielona :)

        Usuń
    8. Nigdy nie spotkałam jeszcze glinek z dodatkami, a same w sobie uwielbiam, więc muszę spróbować tego połączenia! :)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Ja sporo podstawowych produktów już wypróbowałam i teraz eksperymentuję właśnie z takimi z dodatkami :)

        Usuń
    9. uwielbiam glinki, ale z takimi dodatkami jeszcze się nie spotkałam :)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Ze względu na wygodę stosowania takich specyfików zacznę częściej zwracać na nie uwagę :)

        Usuń
    10. Uwielbiam kozie mleko ze względu na właściwości a połączenie z glinką to raj :)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Zgadzam się to połączenia jest bardzo fajne i jeszcze dopełnione przez miód ;)

        Usuń
    11. to mój początek w tym blogowym świecie a Twój blog jest moim ulubionym ;) powoli się przekonuję do takich kosmetyków@ pozdrawiam

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Każdy z nas kiedyś zaczynał, dlatego trzymam za Ciebie mocno kciuki :) Dziękuję za miłe słowa :* Bardzo się cieszę, że zaczynasz przekonywać się do takich produktów, warto zwracać uwagę na skład :)

        Usuń
    12. Lubię glinki. Z chęcią sięgnę po tę z kozim mlekiem :)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Ja też, dlatego nie miałam oporów przed takim produktem :)

        Usuń
    13. bardzo lubie glinki, ale tej jeszcze nie miałam :(
      zapraszam na nowy post u siebie ! :)

      OdpowiedzUsuń
    14. O tej glince jeszcze nie slyszalam ;) Lubie glinki, jednak zbyt rzadko po nie siegam ;)

      OdpowiedzUsuń
    15. lubie glinki ale o takiej kombinacji słyszę po raz pierwszy :))
      u mnie już ostatnie dni urodzinowego Konkursu, byłoby mi miło gdybyś zajrzała :)) mybeautyjoy.blogspot.co.uk/2014/05/urodzinki-konkurs-rozdanie.html Serdecznie zapraszam :))

      OdpowiedzUsuń
    16. Ja raczej korzystaj już z gotowych kosmetyków, obawiam się, że w takiej formie zbyt szybko bym nie wykorzystała składnika.

      OdpowiedzUsuń

    Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz:) Jest mi bardzo miło, że do mnie zaglądacie. Staram się odwiedzać każdego, więc proszę nie spamujcie! Dodawanie linków nie związanych z tematem posta i reklam nie jest mile widziane i każdy komentarz tego typu będzie usuwany.

    Linkwithin

    Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...