Pędzle do makijażu z Biedronki |
Będąc na zakupach postanowiłam przyjrzeć im się z bliska. Etui do najpiękniejszych nie należało, ale nie o opakowanie tu chodziło, tylko o jego zawartość. Pędzelki bardzo mnie zaskoczyły jakością, która była naprawdę zadowalająca jak na pędzle za 14 zł. Włosie nie było twarde, ale miękkie, śliskie i sprężyste.
Zestaw zawiera 5 elementów: aplikator z gąbki, pędzelek do nakładania cieni, do brwi, do pudru oraz pędzelek do malowania ust.
Pędzle do makijażu z Biedronki |
Wiadomo, że nie są to pędzle najwyższych lotów, ale uważam, że za taką cenę jest to naprawdę dobry zakup. Pędzle idealnie nadają się do zabrania w podróż, zajmują mało miejsca, nie muszę obawiać się o ich zniekształcenie, co dzieje się w przypadku droższych pędzli. Podstawowy makijaż wykonywało się mi się przyjemnie, pędzelki są miłe- nie drapią i puki co nie gubią włosia. Uważam, że pędzel do pudru mógł by być grubszy, ale jak wspomniałam za taką cenę jestem naprawdę zadowolona i jeśli nawet się rozlecą niebawem- płakać nie będę ;)
Słyszałyście o tych pędzlach?? Może tez dałyście się skusić tak jak ja ?? ;)
A nie przyuważyłam ich u siebie powiem szczerze. Będę musiała za nimi kuknąć, bo wreszcie chcę zrobić coś dla siebie i zacząć się malować, a bez pędzli to ja daleko nie zajadę :D
OdpowiedzUsuńDzięki za cynk, będę czujna ^^
Ciesze się, że pościk się przydał. Jeszcze można je znależć w niektórych Biedronkach ;)
UsuńJednak w biedronce można kupić fajne rzeczy^^
OdpowiedzUsuńCzasami się uda ;D
UsuńCiekawie się prezentują, szczególnie te do oczu wyglądają, że włosie jest dobrze wyprofilowane i przycięte.
OdpowiedzUsuńDaj znać jak będą się sprawdzać i udanych makijaży życzę :)
Dokładnie tak jest, są ładnie wyprofilowane i równiutko przycięte :)
UsuńOk i dziękuję :)
Muszę za nimi pozaglądać u mnie w Biedronce
OdpowiedzUsuńJuż jakiś czas minął od kiedy w niej są, ale jeszcze można na nie trafić ;)
UsuńWidziałam w biedronce, wymacałam i rzeczywiście są przyzwoitej jakości. Nie kupiłam, bo po prostu nie potrzebuję :)
OdpowiedzUsuńJa też potrzebująca nie byłam, ale mięciutkie, przyjemne i na podróż w sam raz, więc zaszalałam ;D
Usuńja nie widzialam ich w biedronce,ale i tak mam juz swoje,wiec nie zwrocilabym uwagi.
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie i na rozdanie
żeby nie dziewczyny na blogach, też bym pewnie nie wiedziała, że tam są, a tak babska ciekawość wygrała ;)
UsuńNie słyszałam o nich, ale jak będę miała trochę zbędnych pieniędzy to chętnie się na nie skuszę.
OdpowiedzUsuńpretty-and-colour.blogspot.com
Jak za taką cenę, to są naprawdę dobre :)
UsuńChyba za rzadko odwiedzam biedronkę. Ostatnio jakieś cuda tam wrzucają :) Oczywiście nie miałam tych pędzli. Póki co jeszcze moje dają radę. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa też rzadko zaglądam, ale wystarczy jak blogi poodwiedzam, to wiem gdzie i czego szukać ;) Pozdrawiam ciepło :)
UsuńKupiłam je głównie z tego względu, że mam dwie lewe ręce w malowaniu oczu i droższych w moim przypadku się zupełnie nie opłaca :-) a za 14 zł mogę sobie poćwiczyć :) też mam w różowym etui :D
OdpowiedzUsuńDokładnie, jak na pędzle do ćwiczeń nadają się idealnie :) Ja najchętniej kupiłabym w czarnym etui, ale zanim się zdecydowałam wyruszyć na łowy to już wszystkie wykupili. Ciesze się, że jeszcze różowe, materiałowe pozostało, bo złotego, ze skai chyba bym nie przygarnęła ;D
UsuńJa już od dawna mam swój zestaw pędzli z Lancrone, z których jestem zadowolona. Jednak te z Biedronki są o tyle dobre, jak sama napisałaś, że można bez problemu, wygodnie zabrać je w podróż.
OdpowiedzUsuńDokładnie i głównie w takim celu je kupiłam, nawet jak je zgubię to za taką cenę nie będzie mi smutno ;)
Usuńzapomniałam o nich, a chciałam kupić.. mam nadzieję, że będą jeszcze u mnie w biedronce :)
OdpowiedzUsuńw niektórych jeszcze bywają, ja swoje kupiłam na dniach :)
Usuńniestety nie kupiłam, a teraz już ich chyba nie ma :(
OdpowiedzUsuńbywają jeszcze ;)
Usuńnie udało mi się ich upolować :) ale nadal mam cichą nadzieje że jeszcze na nie trafię :P
OdpowiedzUsuńjeszcze można na nie trafić, sama niedawno je kupiłam :)
UsuńŁadne pędzelki.
OdpowiedzUsuńDla mnie nie byłby przydatne, ponieważ nie maluję się cieniami itp ;)
No tak w takim wypadku nie ma sensu ich kupować ;)
UsuńI ja też je mam, nawet w takim samym etui :) O dziwo naprawdę nie są takie złe! :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, jak usłyszałam "pędzle z Biedronki" to myślałam, że będą to jakieś "drapaki", a tu takie miłe zaskoczenie ;)
UsuńMuszę ich poszukać, albo poczekac i po kolei kupowac z Hakuro :D
OdpowiedzUsuńhttp://lost-in-diy.blogspot.com/
Jeszcze można je upolować w Biedronie ;)
UsuńJa nie jestem do nich przekonana ;p Mam wrażenie że to takie "dziadostwo" hah :)
OdpowiedzUsuńWcale Ci się nie dziwię, bo miałam tak samo i dopiero je kupiłam jak w większości Biedronek się pokończyły. Myślałam, że to kolejne marketowe drapaki, co gubią włosie. Wiadomo, że nie są to pędzle najwyżych lotów, ale jak porównam ich jakość do ceny, to naprawdę dobry zakup ;)
UsuńNie widziałam ich u siebie poszukam z chęcią ja obejrzę :)
OdpowiedzUsuńWarto im się przyjrzeć :)
UsuńO! Nie wiedziałam, że są w biedronce takie pędzle! Jednak chyba się nie skuszę, jako że już te niezbędne pędzelki, trochę chyba jednak lepszej jakości, posiadam. Byłby to więc niepotrzebny wydatek, a trzeba się ograniczać :)
OdpowiedzUsuńTakże posiadam pędzęlki w lepszej jakości i właśnie min w trosce o nie kupiłam Biedronkowe- już nie muszę się obawiać, że je "wygniotę" w podróży ;)
UsuńHehe no nie wszyscy bo ja sie nie załapałam ;(
OdpowiedzUsuńZobaczyłam gazetke własnie gdzie były te pedzle poszłam odrazu na drugi dzien i juz ich nie było ;D
Oj, bo to zła Biedronka była jak już na drugi dzień pędzelków nie miała ;) Jeszcze wczoraj widziałam w jednej z Biedronek kilka zestawów :)
Usuńnie skusiłam się na nie
OdpowiedzUsuńi nie wiem czy nie żałować ;)
hm...no nie wiem ;) Jakbym nie zdążyła ich zakupić, to bym wybitnie smutan nie była, ponieważ ciągle są jakieś promocje i okazje, a biorąc pod uwagę fakt, że jestem już w ich posiadaniu, to nie ukrywam, że jakość pędzelków za taką cenę jest naprawdę dobra ;)
UsuńJa się nie skusiłam ;)
OdpowiedzUsuńNiedawno kupiłam kilka pędzli Hakuro i służą mi wiernie, póki co :)
Sama z siebie pewnie też bym nie kupiła, ale jestem podatna na kuszenie i w tym wypadku nie żałuję, bo mam teraz podróżny zestaw ;D
Usuńnie widziałam ich w ogóle w biedrze, a pewnie bym się skusiła :P może to i lepiej ;d :)
OdpowiedzUsuńhihi, ja czasem też się cieszę, że na coś się nie załapię, bo te promocjie i okazje kiedyś mnie zrujnują ;D
Usuńwyglądają fajnie :D nie jak jakiś bubel więc to już plus :P chyba się skuszę!
OdpowiedzUsuńObserwuję i liczę na rewanż u mnie! :)
Wyglądają na prawdę ładnie i solidnie :)
UsuńTo włosie jest naturalne czy sztuczne?
OdpowiedzUsuńNiestety to sztuczne włosie, ale jak pisałam jest miękkie, śliskie i sprężyste ;)
UsuńMam je już od dłuższego czasu i jestem z nich mega zadowolona. Nie gubią włosia nawet przy myciu są mięciutkie w dotyku i nawet po tylu miesiącach użytkowania nadal nie drapią :)
OdpowiedzUsuń