Moje prezenty od blogowych Mikołajów :)

Ten wpis miał pojawić się "troszkę" wcześniej, ale wyjeżdżając na Święta przesyłki odebrałam przed samym wyjazdem i nie miałam jak ich udokumentować, a byłam tak obładowana, że nie miałam już dodatkowego miejsca, aby zabrać je w podróż ;)  Do tego tak Świętowałam, że wróciłam dopiero po Nowym Roku, a w między czasie pojawiła się niemiła sytuacja ze złodziejem treści bloga i tak oto ten wpis przesunął się w czasie :)

Chciałam się Wam pochwalić moimi niespodziankami i zarazem podziękować dziewczynom za tak wspaniałe prezenty pod choinkę :***

Od Joko i firmy Taovital otrzymałam taki oto zestaw:

Składający się z peelingów kwasowych: salicylowego i migdałowo-jablkowego oraz pędzelka i płatków kosmetycznych. Poza peelingami kwasowymi otrzymałam również Cellurase- Balsam Anty-Celulitysowy z Kofeiną, Bodyfit, Lipocare i L-Karnityną    i 3 minutową odżywkę  do włosów Aussie ( która niestety nie załapała się na fotkę, bo sobie sobie stoi w łazience na półce ;D ) oraz ślicznej ręcznie wykonanej przez Joko karteczki Świątecznej ♥

Także ogrom radości sprawiła mi Rudaaa12

W skład mojego prezentu wchodziło wiele kosmetyków, których nie używałam, a bardzo chciałam, wszystkiego nie będę wypisywać, możecie sobie podejrzeć na zdjęciu :) Bardzo ucieszyłam się z produktów Revitalash, kremu pod oczy Synessis, masła do ciała z Pat & Rub, mineralnego cienia La Rosa, kremu Scincode i pozostałych wspaniałości i mnóstwa próbek :D

Jeszcze raz DZIĘKUJĘ!!! :* W tym roku miałam najlepszego Mikołaja...jak widać byłam bardzo grzeczna ;D